Oddam nasiona
Wczoraj uporządkowałam nasiona i doszłam do wniosku, że taka ilość
jedynie się u mnie zmarnuje. Nie robię w tym roku sadzonek, ani nie
eksperymentuje. Stawiam na znane mi warzywa, te, które mi się udają i te, które mogą jadać niemowlaki. Zatem mam dla Was propozycję.
Oddam nasiona dwóm zalogowanym osobom (nie anonimom),
które napiszą komentarz pod postem jako pierwsze. Nasiona podzielę po
równo; trochę warzyw, kwiatów i ziół. Parę paczuszek jest otwartych, ale
szkoda by się zmarnowały, więc i te też dorzucam. Dla ogrodnika każde
nasionko jest cenne ;)
Paczuszki z nasionami wyślę w przyszłym tygodniu. Dla ułatwienia proszę o podanie maila w komentarzu.