Słoiczek szczęścia
Zainspirowana postem z Zielonego Zagonka postanowiłam stworzyć swój słoiczek szczęścia. Ustawiłam go w sypialni, gdzie jestem codziennie. Wrzucam do niego karteczki z rzeczami, które w danym dniu mnie uszczęśliwiły. Jak to, że Mąż zabrał mnie do BK na suflet z lodami, że napisałam ciekawy post, czy podjęłam świetną współpracę. Dzięki słoiczkowi szczęścia nie zapomnę tych malutkich chwil, które mnie zachwyciły ;)
Post wyszedł mi bardzo lifestylowy ;)
Przypominam o rozdaniu nasion. Zapisy do końca lutego. Słoneczka życzę :*
Chrabąszczyk