5 Spotkanie Blogerów Ogrodniczych w Poznaniu
Pierwszy raz uczestniczyłam w 5 Spotkaniu Blogerów Ogrodniczych w Poznaniu i muszę przyznać, że mi się podobało :) Byłam jedynie w sobotę, choć blogerzy spotkali się w piątek na wykładach i na kolacji. Nie mogłam odpuścić sobie tego jednego dnia w pracy, czego bardzo żałuję. W sobotę budzik postawił mnie o 2.50 na nogi, bo o 3.30 mieliśmy jedyny autobus, który zawiezie nas do Gdańska. Spędziliśmy godzinę na dworcu i o 5 pociąg wyruszył w 3,5 godz. trasę w kierunku Poznania. Mieliśmy godzinę na rozeznanie się w terenie i stwierdzam, że Poznań mnie nie zachwycił niestety. Spotkanie rozpoczęło się o 10. Potrzebowałam trochę czasu na zaaklimatyzowanie się w grupie, choć na co dzień jest bardzo otwartą osobą. Spotkałam znanych ludzi z sieci i ogarnęło mnie dziwne uczucie. Zrobiłam się nieśmiała i "taka malutka". Na szczęście podczas warsztatów dołączyłam do wspaniałej grupy, dzięki której poczułam się, że jestem we właściwym miejscu. Dziękuję Andrzeju z Zimozielonego ogrodu, Dario z MD Projekt Ogród, Arturze z Arcziland, Joannie z offogrodniczka, Leonardzie z uleonardy i Iwonie z Elficki Zakątek. O rany! Zapomniałam imię tej przemiłej Blondynki. Jeśli mnie czytasz, odezwij się :)
Edit: Już wiem kim jesteś :) Przemiła Blondynka to Kasia z Pisane Kwiatami.
Edit: Już wiem kim jesteś :) Przemiła Blondynka to Kasia z Pisane Kwiatami.
Na warsztatach poznałam również organizatora całego zamieszania Wojtka z w-ogrodzie oraz chłopaków z Miejski Ogrodnik, Werę i Bożenę z Zielonej Bombonierki. Na wykład doszła jeszcze Magda z Pracowni w dolinie oraz inne osoby, których niestety nie udało mi się poznać.
Andrzej musiałam :) |
Spotkanie uważam za udane. A Gardenia mnie nie zachwyciła. Także tego ;)
Jeżeli byłaś/eś na 5 Spotkaniu Blogerów Ogrodniczych w Poznaniu w sobotę a ja nie ujęłam Cię w poście, odezwij się! Muszę Cię poznać :)
Chrabąszczyk :*