Budujemy pergolę pod winogrona
Oj dzieje się... Zmiana goni zmianę. W końcu w naszym ogrodzie pojawiają się większe konstrukcje. Pracujemy po godzinach. Pan Mąż obmyśla jak wykonać i wykonuje, ja mu tylko podsuwam pomysły. No dobra, od czasu do czasu coś pomaluję lub przytrzymam. Choć ostatnio nie wyszło mi to na zdrowie :)
Wkrótce więcej zdjęć :)
Buziaki :*
Widzę, że nas więcej budujących konstrukcje:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńU nas też powstała jedna podtrzymująca jeżynę:):):):)
OdpowiedzUsuńU mnie dwie kolejne pod winogrona i jeszcze jedna pod jeżynę :)
OdpowiedzUsuńBędzie pięknie:) Fajnie ożywia krajobraz taka "mała architektura":)
OdpowiedzUsuńI ja dołączam do grona osób budujących konstrukcje ogrodowe ;)
OdpowiedzUsuńTen sezon też się u nas szykuje pod hasłem - podpór, słupków itd :)
OdpowiedzUsuńNajtaniej zrobić je samemu :)
UsuńNie zawsze, takie proste to tak, ale na przykład bok kratkowanej altany to po przeliczeniu gwoździ, deseczek a przede wszystkim czasu w poprzybijaniu tych pierdółek to już inaczej, a jeszcze jak się trafi promocja to na bank się bardziej opłaca :D
Usuń