Plony warzyw 2020 - podsumowanie

Lubię ten moment, gdy pod koniec roku zasiadam do komputera, by poprzeglądać zdjęcia z całego sezonu. Zachwycam się wschodzącą cebulą, zrywaniem strąków groszku, dojrzewającymi pomidorami. Uzmysławiam sobie, co mogłam zrobić lepiej i jakich zmian dokonać, by praca w ogrodzie szła sprawniej i z korzyścią dla wszystkich. Podsumowanie ogrodniczego sezonu jest zwieńczeniem kilkumiesięcznej pracy w uzyskaniu plonów warzyw, co niezwykle napawa dumą. Zaczynamy!

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Od paru lat uprawiam warzywa na przedplon, plon główny i poplon, co daje mi dłużej cieszyć się swoim jedzeniem. Dzięki uprawie intensywnej jest mniej chwastów i zagony są regularnie użytkowane. Łatwiej mi też zachować porządek w warzywniku, bo po zbiorze jednych warzyw, dosypuję mączki bazaltowej i wysiewam kolejne nasiona lub dosadzam sadzonki. O tym jak planuję będę pisać na początku przyszłego roku, dziś chcę skupić się na plonach warzyw roku 2020.

 

Rzodkiewka

Uprawiam ją na przedplon i poplon, bo to warzywo, które szybko kiełkuje. Najlepiej jednak rośnie z końcem lata, bo dni robią się krótsze, ale też jesienna pogoda sprawia, że nie trzeba pilnować nawodnienia. Ziemia jest częściej wilgotna, a to rzodkiewki lubią najbardziej.

Chętnie uprawiam odmiany kolorowe, ale odkryciem sezonu była rzodkiewka marchewkowa, francuska, Rose de Paques. W Polsce nasiona nie są łatwe do zdobycia, ale dzięki Instagramowi wszystko jest możliwe. Rzodkiewka jest smaczna, ostra i duża. Także taką jedną można się naprawdę najeść :)

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Koperek

W przedplonie koperek sieję razem z marchewką w jednym rządku. Gdy jest wielkości 15-20cm to wyrywam go, robiąc miejsce marchewce. Najbardziej lubię przemrożony koperek, więc płuczę go, kroję, suszę i wkładam do zamrażalnika w pojemniku po lodach ;) W tym roku wiosną dość szybko pojawiła się mszyca i moja metoda z szybkim zbiorem nie zadziałała, dlatego przez kilka godzin moczyłam koperek, by szkodniki wypłynęły na powierzchnię wody. Szkoda byłoby zmarnować tak ładny plon.

Koperek wysiałam również w poplonie, dzięki temu nie zabraknie go do przyszłego sezonu.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Groszek

To jedno z naszych ulubionych warzyw. Szczególnie moja córka ma frajdę ze zrywania strąków i zjadania zielonych kuleczek. Groszek uprawiam jako przedplon i zawsze sieję go do gruntu, gdy ledwo ziemia się ogrzeje. Na nasze potrzeby starczą 3 rządki. Mi najbardziej smakuje jeszcze nie w pełni dojrzały, ponieważ jest bardziej soczysty. W tym sezonie zajadaliśmy się groszkiem sześciotygodniowym, bo nie udało mi się zakupić nasion groszku cukrowego.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Sałata

Wysiewam jej bardzo mało, bo tylko ja ją zjadam. Od dwóch sezonów sprawdzają mi się sałaty liściowe, bo nie idą szybko w kwiat i można obrywać ich boczne liście. W sezonie wysiewam je dwukrotnie, na wiosnę i jesienią.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Cebula

Duma mnie rozpiera z tego warzywa. Cebula biała wyszła naprawdę ładna, ale na niektórych okazach pojawiła się miniarka porówka. W przyszłym sezonie będę ją oprószać mączką bazaltową, by uniknąć nalotu tego szkodnika. Ponadto, chcę podskoczyć poziom wyżej i całkowicie zrezygnować z dymki na rzecz własnoręcznie wysiewanej cebuli.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Szpinak

To warzywo obowiązkowe w moim warzywniku, przede wszystkim za smak. Ten zebrany własnoręcznie jest kruchutki i soczysty. Ponadto, własna uprawa szpinaku bardziej się opłaca, jest w duchu zero waste i daje szybki plon. A najlepsze jest to, że w sąsiedztwie roślin prawie nikomu nie wadzi. U mnie jako przedplon i poplon.

W tym roku plon wiosennego szpinaku pomroziłam, tak jak koperek.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Ziemniaki

Co roku popełniam ten sam błąd i kupuję sadzeniaki za późno. Tym razem udało mi się zakupić na targowisku bardzo wczesną odmianę Orlik. Mieszkam na północy kraju, więc najbardziej odpowiednim terminem sadzenia ziemniaków jest koniec kwietnia i początek maja. Ja swoje sadzeniaki zasadziłam w połowie maja, co oznacza, że zrobiłam to za późno jak na tak wczesną odmianę. Plon nie był jakoś bardzo mały, ale mógłby być większy. W końcu się poprawię :)

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Marchewka

Od kiedy poznałam tajemnice siewu marchwi zawsze mi się udaje, ale tym razem wysiałam jej zdecydowanie za mało. Optymalna ilość to 3 rządki.

Na poniższym zdjęciu młoda marchewczka. Pychota!

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Ogórki

Najbardziej smakują mi ogórki gruntowe konserwowe, bo są twarde i mają małą ilość miąższu, dlatego tylko je uprawiam. W tym roku ogórki posiałam jakoś w połowie czerwca, ale to trochę późno. Zbiór nie był ogromny i szybko zostały zaatakowane przez mączniaka. To, co pojedliśmy to nasze :)

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Czosnek

To moja tegoroczna duma. Czosnek naprawdę wyszedł spory, a to za sprawą wysadzania dużych ząbków. W tym sezonie potwierdza się to, że praca na dobrym materiale przynosi niezłe efekty oraz to, że czosnek na jesienny zbiór rośnie zdecydowanie lepiej.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Pomidory

Oj one to lekko w tym sezonie nie miały. Na gruntowe pomidory było zdecydowanie za zimno. Ponadto, w całej Polsce był atak zarazy ziemniaczanej, ale poradziłam sobie z nią bez agrochemii. W przyszłym sezonie postawię zatem na odmiany warzyw odpornych i tolerancyjnych na choroby i niekorzystne warunki.

plony warzyw, ogród przydomowy

Buraki

Wysiałam je po groszku, więc trochę za późno i w za małych ilościach. Bardzo spodobała mi się odmiana podłużna i mimo zbyt późnego wysiewu plon był naprawdę spory.

plony warzyw, ogród przydomowy

Fasolka szparagowa

Przy uprawie fasolki zdałam sobie sprawę, że powinnam zacząć robić po parę sadzonek niektórych warzyw, by mogły zdążyć urosnąć i wydać plon. Niestety pogoda w ostatnich latach jest nieprzewidywalna i dobrze jest się zabezpieczyć w ten sposób. Drugą sprawą są ślimaki. Sadzonka ma większą szansę na odrośnięcie po podjedzeniu przez szkodniki niż taka malutka siewka, która dopiero rośnie i jeszcze nie nabrała "krzepy". Ma większe szanse na przetrwanie.

Pierwszy wysiew fasolki szparagowej przetrwały tylko nieliczne, fioletowa i zielona. Drugi, także zielona. A trzeci należał do żółtej, ale niestety kończyło się już lato, więc za dużo nie pojedliśmy.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Cukinia i dynia

Wszystkie siewki cukinii zostały zjedzone przez ślimaki mimo, że wysiewałam je dwukrotnie. Z dyniami było podobnie, dlatego dosiałam jeszcze dwie doniczki. Po wysadzeniu sadzonek do gruntu były sukcesywnie podjadane przez ślimaki i niestety rosły marnie. Pokazał się jeden owoc, który nie zdążył urosnąć. Totalna katastrofa!

W tym roku, po raz kolejny inwestowałam w pułapki piwne. Niestety to drogi interes, bo koszt jednej butelki piwa ciemnego to 5zł. Na mój warzywnik muszę mieć 4 pułapki, gdzie do każdej wchodzi pół butelki piwa. Zawartość trzeba wymieniać raz w tygodniu, czyli miesięcznie wynosi to 40zł. W przyszłym sezonie chcę wypróbować obręcze z miedzi, choć nie należą do tanich,a le to inwestycja na lata.

plony warzyw, ogród przydomowy

Papryczka chilli

Nie miałam jej uprawiać w tym roku, ale przez przypadek pomyliłam sadzonki, które robiłam dla kuzynki. I takim cudem trafiło mi się parę papryczek chilli. To warzywo, które w naszym domu się nie sprawdza, więc część rozdałam. Papryczka chilli to chyba najprostsze warzywo jakie znam, zawsze pięknie plonuje i to o wiele szybciej od słodkiej. Uwielbiam je uprawiać, ale nie przepadam za ostrymi potrawami. W przyszłym sezonie chcę spróbować małą odmianę słodkiej cherry.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Papryka słodka

Jak już wielokrotnie pisałam moją ulubioną gruntową odmianą jest Marta Polka. Niestety tegoroczna pogoda nie była łatwa dla roślin ciepłolubnych i mimo, że ta papryka jest bardzo odporna na niekorzystne warunki to bardzo długo dojrzewała. Przed pierwszymi przymrozkami zebrałam wszystkie owoce i włożyłam je do kartonu z jabłkami, co ułatwiło ich dojrzewanie.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Selery

To zdecydowanie był dla mnie rok selera. Po raz pierwszy w życiu robiłam jego rozsadę własnoręcznie. Rozpoczynając od bardzo wczesnego wysiewu, bo już w ostatnich dniach lutego. Przez pikowanie oraz sadzenie wiosną do gruntu, po pielęgnację. Podlewanie, ściółkowanie, obrywanie bocznych liści i odgarnianie ziemi z okolic bulwy daje selerowy sukces.

plony warzyw, ogród przydomowy

 

Truskawki

Tak wiem, truskawki to nie warzywo, ale rośnie w moim warzywniku, dlatego i tu chciałam o nich wspomnieć. To także był dobry rok dla moich truskawek. Sukces stanowi smaczna odmiana i odpowiednia pielęgnacja. Podlewanie w czasie suszy, usuwanie chwastów, ściółkowanie słomą oraz dokarmianie mączką bazaltową i granulowanym obornikiem to moje sprawdzone metody.

Jesienią zrobiłam generalne porządki w truskawkach. Wykopałam wszystkie sadzonki, oczyściłam z perzu, podzieliłam i zasadziłam w inne miejsce, uprzednio dosypując do dołków naturalne nawozy. Pozbyłam się tym samym jednej niesmakującej mi odmiany i postawiłam tylko na duże soczyste owoce. Liczę się z tym, że przyszłoroczny plon wcale nie będzie tak duży, ale czułam potrzebę odmłodzenia sadzonek.

plony warzyw, ogród przydomowy

Podsumowując:

Z tego sezonu wycisnęłam naprawdę dużo, choć jak każdy ogrodnik rzeknę: zawsze mogłam więcej. Najważniejsze to wyciągnąć wnioski, bazując na plonach warzyw jakie się uzyskało. To kolejny rok, który pokazał mi jak bardzo zmienia się pogoda w naszym kraju, dlatego przygotowanie po parę sadzonek z prawie każdego warzywa to świetny pomysł. Ponadto, zmiana taktyki wobec ślimaków oraz większa profilaktyka przed chorobami i szkodnikami. Moje plany i kroki na pewno opiszę na początku przyszłego sezonu.

plony warzyw, ogród przydomowy

A ty czego nauczyłeś/aś się w tym sezonie?



8 komentarzy:

  1. Gosiu nawet nie wiesz jak nie mogłam doczekać się Twojego nowego wpisu.Przeczytane czekam z utęsknieniem na kolejne 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto tu zaglądnął?
      Cieszę się, że wpis się spodobał :)

      Usuń
  2. Super wpis, bardzo przydatny. Ja co sezon obiecuję sobie, że więcej czasu spędzę w ogrodzie ale słabo mi to wychodzi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie musisz dostosować się do ogrodu, a ogród powinien być dostosowany pod Ciebie.
      Planujesz sobie to, co masz do zrobienia w ogrodzie?

      Usuń
  3. porażasz optymizmem,czytam z uśmiechem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Poprzedni rok był bardzo dobry jeśli chodzi o mnie i widzę, że u Ciebie też tak było.
    Miejmy nadzieję, że w 2021 plonów będzie jeszcze więcej. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. To się nazywają zbiory! Takie z własnego ogródka najlepsze, najzdrowsze i wcale nie takie trudne w uprawie. Trzeba tylko chcieć :)

    OdpowiedzUsuń

* PAMIĘTAJ, ZOSTAWIAJĄC KOMENTARZ, ZGADZASZ SIĘ NA PRZETWARZANIE SWOICH DANYCH OSOBOWYCH. *

Copyright © 2016 Ogród przydomowy - blog ogrodniczy, uprawa warzyw , Blogger, Pozycjonowanie strony: VD.pl