Podsumowanie roku 2016
To już chyba taka tradycja wszystkich blogerów. Podsumowanie tego, jak wiele zrobiło się przez cały rok bardzo motywuje do rozpoczęcia nowych projektów. Mam już parę świetnych pomysłów w głowie, ale o tym już za parę dni, za dni parę...
Podsumowanie roku 2016 czas zacząć!
WARZYWNIK
Z początkiem roku jak zwykle wzięłam się za planowanie. Zrobiłam cały rozkład, gdzie dane warzywko ma być zasiane albo zasadzone. Oczywiście życie szybko je zweryfikowało. Udała się rzodkiewka i sałata pod folią, koper, marchew, fasolka żółta, pomidorki miniaturowe, ogórki i buraki. Czosnek zasadzony jesienią ubiegłego roku dał nam przepyszny szczypiorek. Fasola tyczna w moim wykonaniu to jakieś nieporozumienie, a pietruszka ma to do siebie, że mało jej wschodzi. Ziemniaków w tym roku nie było, bo zabrakło w sklepach. Doświadczenie zebrane.
Wiosną warzywnik zyskał obwódkę w postaci kostkowej ścieżki. Ułatwia to koszenie oraz nie trzeba używać podkaszarki czy nożyc. I zdecydowanie lepiej się prezentuje.
RABATA
Rabata pod płotem przeszła metamorfozę. Została wyrównana i podtrzymują ją betonowe bloczki. Na całości ułożyliśmy agrowłókninę. Rabata została podzielona na dwie części, jedną mniejszą - z ziołami a drugą większą - z borówkami amerykańskimi i jagodą kamczacką. Tam, gdzie rośliny lubią kwaśne podłoże wysypaliśmy korę, a w części dla ziół otoczaki (niewidoczne na zdjęciu niestety).
PALETOWE DODATKI
Wiosną byliśmy w paletowym amoku. Dzięki temu szaleństwu powstały dwie ławki do kącika leśnego i kilka donic.
PERGOLE
Skoro już zaczęliśmy robić mniejsze konstrukcje to doszliśmy do wniosku, że trzeba stworzyć nową pergolę pod winogrona. Następna w kolejności była pergola pod jeżynę bezkolcową.
BASEN
Między jednym projektem a drugim, dokładnie w dzień moich urodzin, Mąż zainstalował basen w ogrodzie. Po pierwszej odświeżającej kąpieli wiedziałam już, że był to genialny pomysł.
DREWUTNIA
Pod koniec lata zaczął nam w końcu przeszkadzać bałagan z paletami, więc postanowiliśmy zrobić drewutnię. Wypełniliśmy ją pociętymi deskami paletowymi i innym niepotrzebnym drewnem, który palimy teraz w kominku.
DOMEK DLA JEŻA
Co ma robić ogrodnik jesienią? Tworzyć różności! Zatem zrobiliśmy domek dla jeża, który odwiedza nas od czasu do czasu.
W grudniu razem z Mężem stworzyliśmy jeszcze świecznik i lampion. Na inne pomysły zabrało nam czasu. Wszystko nadrobimy w Nowym Roku.
ŻUŁAWSKI TULIPAN
W maju, jak co roku, gościmy na imprezie plenerowej w Mokrym Dworze, Żuławski Tulipan. Mieszkańcy sami przygotowują piękne kompozycje z tulipanów. Poniżej jedna z nich.
W grudniu blog przeszedł zmianę kosmetyczną w postaci logo, czcionek i koloru. Po paru dniach otrzymałam maila z chęcią współpracy przez sklep-nasiona.pl. Poczułam się bardzo wyróżniona, co daje mi o wiele więcej motywacji do dalszego prowadzenia bloga :)
* * *
Wspaniałego roku 2017 życzę
Chrabąszczyk
Chrabąszczyk